Duza poprawa od ostatniego razu. Tym razem zajalem 44 miejsce na 116 zawodnikow i osiagnalem czas 01:15:22. Prawie 15 min lepiej jak w roku ubieglym. Oraz 10 miejsce na 17 w kategorii M2. Po starcie pomalutku przeciskalem sie do prozdu starajac sie trzymac za czyjimis plecami, poniewaz byl bardzo silny wiatr. Po zjezdzie do lasu chwila wolniejszej jazdy celem odzyskania prawidlowego pulsu, po czym pozwalalem sobie na atak na podjazdach gdzie puls ze 185 skakal do 196 i znowu jazda z oszczednoscia energii. Dzieki temu pod koniec trasy moglem pozwolic sobie na dosc szybka jazde na plaskim terenie. Ogolnie bardzo podbudowal mnie ten maraton
Kategoria: open Rowery: open Konkurencja: Wyscig ze startu wspólnego Trasa: Piła - Dziembowo - Milcz - Kaczory - Dziembowo - Piła Dystans: 47 km srednia predkosc [km/h] 41,5
69 miejsce na 78. Prawie caly wyscig w peletonie w 5 w tym jedna dziewczyna. Glownie 2 zawodnikow prowadzacych zmienialo sie razem ze mna. Dziewczyna ze swoim partnerem trzymali sie tylko na ogonie.
Dystans: 20 km KonkurencJjaa:zda indywidualna na czas Trasa: Piła - Ujscie - Piła Kategoria:open rowery: MTB
Poz.Nr Nazwisko Druzyna/Miasto Kat.Czas Strata Sr.Pr M-ce płm 20. 29 Zbroniec Paweł Piła M-1mtb 0:41:36 0:08:41 28,8 0:20:39 19
Jak widac wyszlo gorzej jak na treningach mimo oponek bardziej szosowych. Jednak zabraklo wsparcia duchowego na starcie i mecie oraz wyscig byl od 15 a ja bez obiadu glodny juz bylem. Na przyszly rok moze kupie sobie jakies slicki :)
21 Km czas 0:40:49 Trening z nastawieniem na oszczednosc energii. Pozwolilo to na wiekszy wydatek energetyczny na podjazdach. Widac duza roznice jesli chodzi o ostatni trening
Ogolnie imprezka droga i slabo przygotowana jesli chodzi o bufety i cale miasteczko. Oznakowanie w miare czytelne chodz male te strzaleczki byly, sam widzialem osobe ktora nie zauwazyla jej i pojechala dalej. Bufety to banan i woda w kubeczkach plastikowych. W Miasteczku 0 napojow, informacji itp. jedynie posilek regeneracyjny dobry ;) Biuro zawodow beznadziejnie wolno racowalo, brak organizacji nalezytej. Reklamowki dla wplacajacych przez internet 50 pln jakies bogatsze byly od tych ktorych przelewy utknely i trzeba bylo 70 pln wykladac na miejscu no i reklamoweczke rowniez dostawalo sie tylko ze skarpetkami i sokiem pomidorowym:/ Trasa dosc plaska z kilkoma stromymi podjazdami i zjazdami. Niebezpieczne korzenie i sporo piasku.
Miejsce 92 w OPEN na 115 i 27 w kategorii M2 na 30 Czas: 02:04:18.43